Jakiś czas temu poświęciłem wpis na blogu pewnemu zagadnieniu, które z braku mocnych dowodów potraktowałem w kategoriach „miejskiej legendy”.

Chodzi o informację, którą otrzymałem od Pani Albertyny z Suwałk, córki pracownika łaźni obozu Stalag IF Sudauen, która przed kamerą powiedziała, że w obozie jenieckim w Suwałkach przetrzymywany był syn Józefa Stalina – Jakow Dżugaszwili. Poniżej zamieszczam link do wspomnianego wpisu z wypowiedzią Pani Albertyny.

https://stalag.pl/syn-jozefa-stalina-w-suwalskim-obozie-jenieckim/

Sprawdziłem w wielu źródłach ale niestety nie znalazłem namacalnego dowodu na słowa Pani Albertyny co wcale nie znaczyło, że syn bolszewickiego dyktatora nie mógł choć na chwilę w Suwałkach się pojawić.

Kilka tygodni temu zostałem zaproszony przez dr Stefana Marcinkiewicza, socjologa, wykładowcę na Uniwersytecie Warmińsko – Mazurskim w Olsztynie na jego wykład pt.: „Jakow Dżugaszwili (1907-1943). Nieznany epizod w Oflagu 56 (Bogusze/Prostki)”. Wydarzenie to odbyło się 17.11.2021 roku w siedzibie Muzeum Historycznego w Ełku.

dr Stefan Michał Marcinkiewicz w trakcie wykładu (17.11.2021)

Podczas wykładu dr Marcinkiewicz podzielił się ze słuchaczami swoimi dotychczasowymi ustaleniami dotyczącymi przebywania w Oflagu 56 Bogusze / Prostki Jakowa Dżugaszwilego. Według autora badań syn Józefa Stalina mógł w obozie pod Ełkiem spędzić nawet kilka dni po czym zabrany w dalszą podróż, która skończyła się w obozach na terytorium Niemiec.

Pan dr Stefan Marcinkiewicz zbierając w całość pewne fakty i wysuwając ciekawe hipotezy zasugerował też, że „wątek suwalski” w życiorysie syna Józefa Stalina wcale nie musi być tylko miejską legendą a całkiem możliwym scenariuszem choćby przez ulokowanie jednego z większych lotnisk w tej części kraju właśnie w Suwałkach.

Według relacji świadka spisanej po wojnie, do której dotarł dr Marcinkiewicz: „Jakow Dżugaszwili został w Prostkach przesłuchany za pośrednictwem tłumacza. Po przesłuchaniu był więziony trzy dni aż w końcu z pobliskiego lotniska poleciał do Kętrzyna do Hitlera…”. Czy wspomnianym lotniskiem mogło być niemieckie lotnisko w Suwałkach?

Przyjrzymy się tej sprawie dokładnie a Jakow Dżugaszwili i jego historia pobytu na okupowanych ziemiach Polski na pewno będzie jednym z tematów Naszych rozmów przed kamerą. Wątek syna Józefa Stalina i miejskiej legendy z Nim związanej zostanie w dokumencie omówiony szerzej. Dokładne szczegóły tej sprawy pozostawimy do premiery filmu.

dr Stefan Marcinkiewicz podczas wykładu w Muzeum Historycznym w Ełku

Moja obecność na wykładzie dotyczącym obozu w Prostkach nie wzięła się z przypadku. Obóz ten w roku 1944 stał się filią obozu jeńców wojennych w Suwałkach pod nazwą Stalag IF/Z Prostken więc również epizod związany z tą placówką pojawi się w filmie o obozie w Suwałkach. Tak samo zresztą jak wątek związany z Jakowem Dżugaszwilim, jego pobycie w Boguszach / Prostkach i możliwości przebywania w Suwałkach który wspólnie z dr Marcinkiewiczem będę chciał pogłębić i przeanalizować.

Po niezwykle ciekawym wykładzie spędziliśmy z dr Stefanem Marcinkiewiczem kilka chwil na rozmowie, podczas której dostałem zapewnienie, że Pan doktor pojawi się w filmie „Stalag IF Sudauen” i swoją wiedzą podzieli się przed Naszą kamerą.

Pamiątkowe zdjęcie z wyjątkowego spotkania. Po lewej dr Stefan Marcinkiewicz, po prawej Krzysztof Dawid Kowalewski, reżyser filmu „Stalag IF Sudauen”

Miłym akcentem listopadowego spotkania w Ełku był też wpis z dedykacją autora, którą dr Stefan Marcinkiewicz zamieścił w książce pt.: „Widmo śmierci”, którą napisał a której jestem szczęśliwym posiadaczem. Dziękuję za ciekawy wykład i miłe spotkanie.

„Widmo śmierci” autorstwa Stefana Marcinkiewicza. Książka z dedykacją autora.

Możliwość wsparcia projektu przez widzów

Jeśli ktoś z Państwa chciałby w sposób szczególny podziękować za dotychczasową pracę twórcom filmu dokumentalnego „Stalag IF Sudauen” i tym samym wesprzeć projekt to jest możliwość „postawienia” wirtualnej kawy twórcy filmu. Wystarczy kliknąć w grafikę poniżej. Ten z pozoru niewielki gest to mocny „kopniak” motywacyjny w dalszej pracy i realne wsparcie projektów filmowych. Z góry bardzo dziękujemy wszystkim, którzy z tej opcji skorzystają.